O pierwszych miesiącach współpracy z inwestorem finansowym opowiada lek. dent. Marta Niedziela-Sołtysiak, założycielka centrum stomatologicznego Uśmiechnij Mi Się
z Oświęcimia, które od września 2022 zasila grupę Dentity.
Obecnie coraz więcej stomatologów decyduje się na dołączenie do sieci. Na tempo zmian
w sektorze usług medycznych ma niewątpliwie wpływ sytuacja gospodarcza, w tym rosnące koszty prowadzenia zakładu medycznego czy niepewne nastroje pacjentów, korzystających z usług prywatnych. Konsolidacja rynku stomatologicznego odbywa się na dwóch płaszczyznach: dentyści mają do wyboru współpracę z partnerem korporacyjnym lub inwestorem finansowym, jak w przypadku Dentity. Co wpłynęło na decyzję o rozwoju centrum Uśmiechnij Mi Się, przy współpracy z funduszem THC?
Podejmując decyzję o wyborze partnera finansowego jakim w tym przypadku jest Tar Heel Capital, chcieliśmy na początek sprawdzić dostępne rozwiązania na rynku, a przede wszystkim ocenić płynące za taką decyzją ryzyka, które mogą mieć wpływ na zarządzanie naszą placówką.
Etap rozmów to także czas na sprawdzenie, czy proponowany model wpisuje się w DNA placówki i jak taka współpraca wpłynie na relacje wypracowane z pacjentami i wieloletnią lojalność naszego personelu medycznego i administracyjnego. W tym przypadku staraliśmy się zebrać informacje, jak będzie wyglądać życie placówki po podpisaniu umowy, ocenić za
i przeciw. Niejednokrotnie słyszeliśmy, że w przypadku decyzji o wyborze inwestora korporacyjnego musimy liczyć się z „całkowitym przejęciem”. My szukaliśmy partnera do współpracy. I właśnie dlatego postawiliśmy na partnerską współpracę z funduszem THC.
Czy po 4 miesiącach współpracy z funduszem dalej decyzje podejmowane są partnersko?
Dzisiaj dalej spotykamy się z naszymi partnerami po stronie funduszu i razem podejmujemy decyzje, w jakim kierunku chcemy i będziemy się rozwijać. Nic nie zmieniło się w tym obszarze, co nas bardzo cieszy.
A co zaważyło o wyborze współpracy partnerskiej, a nie całościowym przejęciu placówki?
Do czasu rozmów z THC nie wiedzieliśmy jakie korzyści mogą płynąć z modelu partnerskiego,
w którym 30% udziałów pozostaje w naszych rękach. Taka propozycja złożona od początku bardziej nam się spodobała.
Czy dołączając do grupy Dentity, placówka miała już określoną wizję rozwoju? Czy zostało to narzucone przez fundusz?
Swoją wizję na rozwój placówki mamy już od dawna. Dla nas najważniejsi są pacjenci, a rolą funduszu przy obecnym modelu współpracy, jest pomoc w wyborze najlepszego kierunku rozwoju. My kierujemy się dobrem pacjentów, chcemy mieć możliwość świadczenia usług dla jeszcze większego grona: czy zdecydujemy się na rozbudowę placówki w Oświęcimiu i otwarciu nowych foteli, czy otworzymy kolejną placówkę w Małopolsce lub na Śląsku – fundusz ocenia potencjał takiego rozwoju, a my jako lekarze, możemy koncentrować się na pracy z Pacjentem tu i teraz.
A jak zmiany w zarządzie placówki Uśmiechnij Mi Się wpłynęły na zespól lekarzy, personel medyczny, administrację lub samych pacjentów?
Zmiany w zarządzie nie są odczuwalne przez zespół lekarzy. Nie doszły z tego tytułu żadne obowiązki, więc lekarze dalej mogą leczyć pacjentów, zgodnie z najlepszymi praktykami, wypracowanymi procedurami medycznymi, które mają wpływ na wysoką ocenę jakości usług stomatologicznych naszej placówki w regionie. Od początku mieliśmy jasno ustalone, że fundusz nie będzie ingerował w standardy pracy, a jego rolą będzie wsparcie. Co więcej, na plus możemy już ocenić wsparcie HR jakie gwarantuje grupa Dentity. To jest ten obszar, który ma znaczący wpływ na funkcjonowanie placówki. Szybka pomoc w przypadku rekrutacji personelu medycznego, to duże odciążenie dla nas. Również w ramach grupy, korzystamy ze wspólnej platformy zakupowej, dzięki czemu możemy optymalizować koszty wyposażenia placówki. Wsparcie widzimy także w obszarze marketingu. Przy planach rozwojowych na 2023 r. korzystamy już z doświadczenia managerów Dentity, sprawdzonych i skutecznych strategii marketingowych. Poza tym, jedyna odczuwalna zmiana to obieg dokumentów. Musieliśmy po prostu odnaleźć się w nowej rzeczywistości, ale pracując z partnerami, mogliśmy liczyć na duże zrozumienie i płynne przejście.
Co było najtrudniejsze w podjęciu decyzji o współpracy z funduszem THC?
Każdy lekarz – właściciel placówki stomatologicznej, kieruje się innymi kryteriami. Dla nas najtrudniejsza była wizja podzielenia się monopolem w zarządzaniu placówką z inwestorem. U nas sama decyzja o dołączeniu do sieci trwała 2 lata. W tym czasie spotykaliśmy się z kilkoma przedstawicielami, chcieliśmy dać sobie czas na sprawdzenie rynku i możliwości. Kiedy jednak zrozumieliśmy, że mając na pokładzie doświadczonych doradców, partnerów, możemy czerpać od innych wiedzę, inaczej spojrzeliśmy na taką współpracę. Czas rozmów wstępnych z funduszem THC pozwolił nam na wypracowanie wzajemnego zaufania, na podwalinach którego już wspólnie rozwijamy centrum Uśmiechnij Mi Się. Mamy swój autorski model pracy z pacjentem, nie chcieliśmy z niego rezygnować, a mieć możliwość oferowania go jeszcze większej grupie pacjentów. Plany i cele na ten rok, które wyznaczyliśmy sobie wspólnie zmierzają w zakładanym przez nas kierunku.
Na jakie korzyści z obecności w grupie Dentity warto jeszcze zwrócić uwagę?
W grupie Dentity mamy znane i cenione nazwiska lekarzy, za którymi stoi doświadczenie na różnorodnych rynkach. Mamy ze sobą kontakt i dzielimy się doświadczeniami. Dzięki temu jesteśmy w stanie ocenić, czy dane rozwiązanie będzie odpowiadało potrzebom naszym pacjentów. I z drugiej strony, chętnie dzielimy się naszą wiedzą z kolegami z innych placówek, razem budując nową jakość usług stomatologicznych w Polsce.
Rozmowa z lek. dent. Martą Niedzielą-Sołtysiak,
założycielką i współwłaścicielką centrum
Uśmiechnij Mi Się w Oświęcimiu, z grupy Dentity.